Nowoczesny mężczyzna

     Nowoczesny mężczyzna - jaki jest? Wiele osób zadaje sobie to pytanie, a zapewne odpowiedzi jest tyle ile osób je wypowiadających. Nie odkrywam tu niczego nowego - ot każdy ma prawo do swojego zdania.
     Zacznę może od zmian w męskim postrzeganiu otaczającego ich świata. Utarło się, że kobiety czytają więcej książek. Jednak to tylko pozory, bo są mężczyźni, którzy wręcz pochłaniają literaturę. W ten sposób poszerzają swoje horyzonty myślowe, a nie bicepsy. Typ macho przeterminował się – zostało z niego tylko opakowanie. Siłą stały się szare komórki. Do nowych pasji mężczyzny dochodzi gotowanie. Kuchenne rewolucje ogarnęły świat i Polskę. Mężczyzna z chęcią zakłada fartuch i bawi się smakami. Kuchenny erudyta trafia przez żołądek do serca niejednej kobiety. Pragnę ogłosić, że nowoczesny mężczyzna żyje na pełen etat! Mam wrażenie, że w pewnym sensie to nowoczesność stała się również jego ogromną pasją. 

      Współczesna technologia i kultura mass mediów dostarczają rozrywki, którą mężczyzna przekuwa w swoje zainteresowania. Lubi otaczać się luksusem, rzecz jasna gloryfikuje to w granicach zdrowego rozsądku. I tak dochodzimy do ważnego tematu, jakim jest lista gadżetów nowoczesnego mężczyzny. Mężczyzna to jednak zawsze mężczyzna, dlatego ciągle na pierwszym miejscu znajduje się samochód. Drugie miejsce zajmuje telefon komórkowy. Ten również nie może być zwykły, bowiem istnieje szansa, że za pomocą technologii cyfrowej to fotografia stanie się jego pasją. Żyjemy bowiem w czasach, w których największe znaczenie ma obraz, przez obraz się wyrażamy i obraz najszybciej zapamiętujemy. Innym gadżetem męskim mogą być różnego rodzaju dodatki kuchenne, np. dobry ekspres do kawy, który sprawi, że mężczyzna zainteresuje się sztuką parzenia kawy, stanie się jej smakoszem, czy wręcz specjalistą w tej dziedzinie. I choć starałem się przekonać, że mężczyzna może zainteresować się innymi rzeczami, to jednak bez wątpienia niezwyciężonym pozostaje sport. Jednak w innym wydaniu, nie tylko tym spod znaku wujka-oglądacza. Coraz częściej mężczyzna sięga po sport na świeżym powietrzu. Bardzo dużo biega i dobrze, bo sport to zdrowie, a w zdrowym ciele zdrowy duch, więc i samopoczucie bliskie błogiemu. 

      Nowoczesny mężczyzna nie wymawia się brakiem czasu czy zmęczeniem. Doskonale wie, że nie trzeba od razu stawać się profesjonalnym siatkarzem czy biegać siedem godzin dziennie. Są również panowie, którzy swój weekendowy czas spędzają w iście brytyjskim stylu, czy to golf czy tenis ziemny, w obydwu dyscyplinach czują lordowską elegancję i klasę. Innym rozwiązaniem, a przy okazji sposobem na łamanie stereotypów jest taniec. Jakiś czas temu opętał nasze społeczeństwo i jak się okazuje nie tylko panie oszalały. Mężczyźni nie boją się niczego, dlatego i do tańca znajdą się chętni. Dodatkowo zwiększają swoją wrażliwość artystyczną. Wrażliwy mężczyzna to przecież kochający mąż i ojciec. Potem już dom, drzewo i syn. A jak nie to zawsze możesz zostać kolekcjonerem lub koneserem.

Nauka języka rosyjskiego przez Internet

Mamy XXI wiek, postęp technologiczny sprawił, że Internet daje nam w zasadzie nieograniczone możliwości, w tym edukacyjne. 

Język rosyjski przez Internet

Dokładnie tak samo jest w przypadku nauki języka rosyjskiego (po latach niezbyt przychylnych dla tego języka, obecnie coraz bardziej popularnego i przydającego się w życiu zawodowym w naszym kraju). Dzięki upowszechnieniu nauczania w formie zdalnej uczniowie mogą zaoszczędzić mnóstwo czasu i pieniędzy na dojazdach do nauczycieli a także w bardziej komfortowych warunkach pogłębiać jego znajomość.


Często lektorzy oferujący swoje usługi on-line oferują uczniom dostęp do kanału nauczyciela na You Tube, gdzie mogą dzięki przeglądaniu dostępnych filmików zdobywać wiedzę i umiejętności, poszerzając nieustannie swój zasób słownictwa i czując się nieco jak na klasycznej lekcji języka. W grę wchodzą tutaj również kwestie finansowe, nie ukrywajmy, że internetowe kursy językowe są dostępne w atrakcyjnych z punktu widzenia klienta cenach, zatem nie trzeba wydawać dużych kwot, by po rosyjsku mówić, pisać i czytać z łatwością. Nie brak również możliwości wykonywania prac domowych w arkuszach Google oraz nowoczesnych form pomocy w nauce. Nauka języka rosyjskiego przez Internet - to naprawdę proste!

    Na nowym blogu dot. nauczania rosyjskiego przez Internet dowiecie się więcej na temat skuteczności nauki w takim trybie. Polecam zajrzeć na stronę rosyjski przez Internet

Krótki urlop na Łotwie

Barokowo - rokokowy pałac w Rundale pod Bauską (Łotwa).

       Zaplanowanie krótkiego urlopu na Łotwie, podczas którego będziemy mieli możliwość zwiedzenia znaczniejszej ilości ciekawych miejsc turystycznych, będzie wymagało z naszej strony intensywnych poszukiwań atrakcyjnych dla nas miejscówek. Na szczęście w dobie powszechnego dostępu do Internetu możemy w miarę sprawnie wytypować najważniejsze atrakcje turystyczne Łotwy.

      W trakcie tych poszukiwań spotkamy się z wieloma miejscami, wobec których będziemy musieli dokonać niełatwego wyboru, które miejsca warto zwiedzić a które możemy pominąć. Oczywiście w okresie kilku dni nie będziemy mieli możliwości zwiedzenia zbyt dużej ilości miejsc, dlatego też przed wyjazdem zaplanujmy, co chcemy zwiedzić i w jakie miejsca się udać podczas naszej podróży na Łotwę. W zależności od regionu, który wybierzemy mamy możliwość dokładnego zaplanowania naszego urlopu.

      Sama Łotwa jest państwem podzielonym na cztery podstawowe krainy historyczne, którymi są Liwonia (Vidzeme), Kurlandia (Kurzeme), Łatgalia (Latgale) i Semigalia (Zemgale). W zależności od tego, którą z tych krain wybierzemy na nasz urlop, innego rodzaju atrakcje będziemy mogli zwiedzać.

Wybierając terytorium Liwonii mamy możliwość wstąpienia do ruin jednego z zamków krzyżackich, który znajduje się w Cesis. Poza zamkiem na obszarze tym będziemy mieli okazję pobytu na jednej z najczystszych plaż Jurmały. Liwonia to również miejsce na terenie, którego znajduje się stolica tego kraju – Ryga. Jest to z całą pewnością jedne z miejsc, które obowiązkowo powinniśmy odwiedzić niezależnie od tego, w której z krain będziemy spędzać nasz urlop.

W przypadku Kurlandii mającej bezpośredni dostęp do morza miejscem polecanym do odwiedzenia jest na pewno Przylądek Kolka znajdujący się na Półwyspie Kurlandzkim. Co do zabytków znajdujących się w miastach warto na pewno zwiedzić te umiejscowione w Lipawie i Windawie. Odwiedzając Kurlandię mamy możliwość pobytu w jednym z najstarszych miast tego kraju, którym jest Kuldiga i jej słynne wodospady.

Odwiedzając kolejny z regionów, którym jest Łatgalia do naszej dyspozycji mamy głównie urocze zakątki środowiska naturalnego. Pośród nich znajdziemy Aluksne z uroczym jeziorem na wodach, którego znajdują się prześliczne wysepki. Na jednej z nich znajdował się zamek z kamienia, po którym w obecnym czasie pozostały części murów.

Odwiedzając ostatnią z krain Semigalię znajdującą się w środkowej części tego kraju koniecznie zaplanujmy zwiedzanie typowo klasycystycznego pałacu na Wyspie Zamkowej znajdującego się w Jełgawie. Po drodze z Polski znajduje się perła architektury barokowo-rokokowej w Rundale koło Bauski - myślę, że miejsce koniecznie warte obejrzenia. Szukając przewodników polskojęzycznych po pałacu w Rundale należy zawczasu poszukać kontaktu przez Internet. Na miejscu nie są dostępni tacy przewodnicy.

Niezależnie od wyboru regionu w każdym z nich z całą pewnością spędzimy w udany sposób nasz okres urlopowy.

Weekend w Wilnie - czy warto pojechać

Wilno, Litwa - zwiedzanie miasta

Wilno, mimo że dziś jest stolicą Republiki Litewskiej przez wielu z naszych rodaków dalej nazywane jest polskim miastem. Dzieje się tak dlatego, że od momentu Unii w Krewie do końca II wojny światowej historia Wilna i Polski przeplatały się nawzajem i uzupełniały. To właśnie tutaj tworzył się jeden z największych ośrodków kulturalnych i naukowych w tej części Europy, a z czasem również miejsce powstawania ruchów narodowo-wyzwoleńczych. Wystarczy wspomnieć takie nazwiska związane z Wilnem jak Batory, Radziwiłł, Mickiewicz, Słowacki, Plater, Syrokomla, Moniuszko, Piłsudski, Miłosz, by uświadomić sobie jak wielu wspaniałych ludzi ukształtowało to miasto.

Odpowiadając na pytanie czy warto wybrać się na weekend do Wilna odpowiedź wydaje się być jednoznaczna – oczywiście, że tak. Jest to miasto, w którym każdy Polak powinien znaleźć się choć raz, właśnie z uwagi na historię jaka się wiąże z tym miastem.

Jeżeli mamy do dyspozycji tylko jeden lub dwa dni, to zwiedzanie miasta powinniśmy rozpocząć od tutejszej starówki, która została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Jest to miejsce niesamowite – największa starówka w tej części Europy, którą okalają budynki pochodzące z różnych okresów. Znajdują się tu między innymi gotyckie i renesansowe kościoły. Jednakże prawdziwymi perełkami architektonicznymi są budowle barokowe. Oczywiście najbardziej znanym obiektem wileńskiej starówki jest kaplica w Ostrej Bramie, gdzie znajduje się obraz z wizerunkiem Matki Boskiej Ostrobramskiej. Warto też zobaczyć gotycki kościół pod wezwaniem św. Anny. Jednak nie są to jedyne miejsca kultu, które można podziwiać w Wilnie.

Z uwagi na to, że było to kiedyś miasto wprost kosmopolityczne, pełne przenikających się kultur znajdują się tu także świątynie prawosławne, karaimskie czy też ewangelickie. Odnajdziemy je w gęstwinie malowniczych uliczek, które odchodzą od starówki.

Kolejnym punktem obowiązkowym w trakcie weekendowej wycieczki po Wilnie jest zobaczenie cmentarza na Rossie (chociaż i inne tutejsze nekropolie są warte uwagi). Miejsce to jest ważne dla wielu Polaków z uwagi na to, że pochowana została tutaj matka Józefa Piłsudskiego. Jest tutaj również jego serce. Zaś dla mieszkańców Wilna ważne miejsca to Góra Krzyży, która według legendy ma upamiętniać męczeńską śmierć mnichów oraz Baszta Giedymina.

Wilno to także jeden z największych ośrodków naukowych Środkowej Europy. Gmach Uniwersytetu Wileńskiego jest jednym z najciekawszych zabytków architektonicznych tego miasta. W jego pobliżu znajduje się dawna rezydencja biskupów, w której obecnie znajduje się Pałac Prezydencki.

Po trudach zwiedzania można odpocząć w czasie spaceru urokliwymi uliczkami Zarzecza, które porównywane jest z francuską dzielnicą artystów Montmartre. Przemieszczając się wśród gęstwiny galerii wzdłuż brukowanych uliczek warto też wstąpić do jednej z restauracji, by spróbować specjałów kuchni wileńskiej. Połączenie smaku wielu kultur sprawia, że pod wieloma względami podróż do Wilna stanie się niezapomnianym przeżyciem.

Lenin w Kaliningradzie trzyma się dzielnie

Lenin w Kaliningradzie trzyma się dzielnie, nie tylko na cokole, ale również w umysłach i sercach mieszkańców.
Kiedyś Lenin stał sobie na Placu Zwycięstwa (za czasów III Rzeszy plac zwał się Placem Adolfa Hitlera), następnie w 1996 roku (przed jubileuszem 750 lecia miasta nad Pregołą (Królewca, obecnie Kaliningradu) został przeniesiony na skwer przed Domem Sztuki (kiedyś kino "Październik" - кинотеатр "Октябрь").
To przesunięcie z głównego placu na skwer nie wpłynęło znacząco na postrzeganie świata przez mieszkańców. Nadal dla nich Rosja to okrążona twierdza, której trzeba bronić uparcie i bez kompromisów.

Dworzec kolejowy w Kaliningradzie

Miałem okazję kiedyś być w Kaliningradzie i spać w przyjemnym hotelu 4 gwiazdkowym blisko dworca kolejowego. Zawsze mnie pasjonowało kolejnictwo i kiedyś (będąc jeszcze dzieckiem) marzyłem, że zostanę maszynistą lokomotywy (z dziecięcych marzeń się wyrasta). Jednak, gdy jestem gdziekolwiek poza Polską - staram się zobaczyć elementy infrastruktury kolejowej, a nawet przejechać się pociągiem.
Z porannego spaceru po okolicy pozyskałem sporo zdjęć Kaliningradu, dwa z nich publikuję niżej.
Pierwsze zdjęcie przedstawia budynek dworca kolejowego pasażerskiego zwanego południowym, wybudowany w 1929 roku i stanowiący główny dworzec kolejowy miasta, do którego docierają połączenia m.in. z Rosji. Do peronu 6 tego dworca doprowadzona jest linia kolejowa o europejskiej szerokości torów, wcześniej korzystały z tej możliwości pociągi z Polski i Niemiec.

 Drugie zdjęcie przedstawia wjazd na stację od strony północnej.

Szkolenie na wyjeździe

Zdecydowana większość dzisiejszych biur podróży poza typowymi wycieczkami turystycznymi zaczyna w swojej ofercie zawierać również wyjazdy integracyjne. Oferta ta jest skierowana przede wszystkim do wszystkich nowoczesnych firm dbających o doskonałą jakość pracy i przyjazną atmosferę panującą pośród pracowników zatrudnionych w jej szeregach. 

Wyjazdy te okazują się być także jedną z doskonalszych form prowadzenia różnego rodzaju szkoleń i kursów. Zorganizowane w ten właśnie sposób okażą się być z całą pewnością jedną z lepszych alternatyw dla nudnego szkolenia mającego zazwyczaj miejsce w którejś z sali wykładowych znajdujących się w firmie. Połączenie przyjemnego wyjazdu z pożytecznym szkoleniem wyjdzie na dobre zarówno dla zarządu firmy jak też dla personelu biorącego w nim udział. Po każdym takim szkoleniu wskazane jest zorganizowanie wieczorku tanecznego lub innej formy zabawy zapoznawczej, dzięki, której pracownicy firmy w bliższy sposób zdołają nawiązać znajomości. To właśnie w trakcie trwania tego rodzaju imprezy nierzadko okazuje się, że z pozoru nudny Pan Henio okaże się dowcipnym żartownisiem.  

Wycieczki zakładowe mogą być również organizowane w formie wspólnych wyjazdów na łono natury. Może to być sobotni wypad na grzybobranie lub też weekendowy spływ kajakowy, dzięki któremu szefowie działów zdołają poznać operatywność poszczególnych pracowników biorących w nim udział. Warto tu zaznaczyć, iż każdy wyjazd to nie tylko możliwość zwiedzenia ciekawego miejsca, lecz również bliższe poznanie zdolności pracownika zatrudnionego na wybranym stanowisku.

Sushi

Czasami sam sobie próbuję zaimponować i nie wiem czy cokolwiek dobrego z tego wyszło. Wczoraj wpadłem na genialny pomysł, że zrobię sobie sushi na kolację. Sprzedają teraz mnóstwo zestawów do robienia sushi, praktycznie w każdym supermarkecie, a że dostałem premię kupiłem taki naprawdę dobrze wyposażony zestaw typu zrób to sam. Czułem się w kuchni niczym wytrawny kucharz z japońskiej restauracji. Włączyłem odpowiednią muzykę i zacząłem robić, ale coś mi wyszło nie tak. To nie taka nowość, bo nigdy nie byłem mistrzem patelni, ale ryż był dziwny, a algi przyklejały mi się do palców zamiast do zawartości, którą miały przykryć.
Na próbę zawinąłem mniejszy pasek żeby nie zmarnować od razu wszystkiego, jednak przy cięciu wszystko wysypało się na zewnątrz. Czułem się jak w programie, w którym facet uczył przez cały dzień kobietę jak ma zawijać sushi, a jej to i tak nie wychodziło. Moje wysypało się na zewnątrz, wiec wczytałem się głębiej w instrukcje na opakowaniu i wszystko zrobiłem dobrze. Niestety efekt był żałosny. Zdecydowałem więc, że szkoda składników i po prostu zjem to wszystko luzem. Ułożyłem na trzech talerzach zgrabne kupki ze składników, wziąłem widelec i tak zjadłem. Algi zostawiłem, bo luzem tego nie dało się jeść. Kleiło się do mnie, do podniebienia i nadawałoby się chyba tylko na maseczkę do twarzy.

Falco

Ostatnio byłem w Wiedniu i przypomniałem sobie o wiedeńskiej gwieździe disco lat 80-tych;)  A zatem wszystkim Czytelnikom mojego bloga przypominam jeden z hitów Falco.

Konserwacja nart

Czy Wasz sprzęt narciarski został prawidłowo zakonserwowany po ostatniej zimie? Czy macie pewność, że zrobiliście wszystko, aby narty czy deska były w stanie zdatnym do użytku w nadchodzącym sezonie narciarskim? Jeśli nie macie doświadczenia w konserwacji sprzętu narciarskiego oraz nie macie czasu na to - warto skorzystać z usług wyspecjalizowanych firm zajmujących się konserwacją nart. Ja polecam na przykład serwis sklepu sportowego Tandem na ulicy Kolejowej w Koninie, oczywiście Wy możecie poszukać innych miejsc;)
Do napisania tego postu natchnął mnie przypadkiem znaleziony w sieci wpis http://www.narty-sylwester.com.pl/blog/konserwacja-sprzetu-narciarskiego/

Narciarskie ferie zimowe

Szukając pomysłu na zimowy wypoczynek postanowiliśmy w ubiegłe ferie zimowe z żoną i dziećmi połączyć przyjemne z pożytecznym i spędzić ferie w górach. Wybraliśmy ofertę dla rodzin z dziećmi, która zawierała w pakiecie darmowe lekcje jazdy na nartach, na które cieszył się przede wszystkim mój syn.

Chcąc spełnić oczekiwania rodziny moja żona postanowiła nie tchórzyć i również skorzystać z możliwości nauki jazdy na nartach z instruktorem. Na miejscu oprócz pięknego pokoju i wyjątkowo ciekawego otoczenia hotelu czekał na nas także wysokiej klasy ośrodek narciarski, gdzie mogliśmy cieszyć się zapierającymi dech w piersiach widokami oraz profesjonalną obsługą i opieką na stoku.

Pierwsze lekcje jazdy na nartach upłynęły nam w zabawnej atmosferze – wbrew pozorom to nie żona najczęściej upadała, a raczej ja - pewny siebie i przechwalający się nastoletnimi sukcesami narciarskimi – w efekcie oprócz nowych umiejętności zyskaliśmy wielką porcję dobrej zabawy i doskonałą okazję do wspólnego spędzania czasu, którego tak brakuje podczas dnia codziennego.

Dwa tygodnie w wyjątkowej górskiej scenerii to był strzał w dziesiątkę – kolejne ferie z pewnością spędzimy podobnie, z tym, że już w grupie dla bardziej zaawansowanych narciarzy. Zaplanowaliśmy narciarski wyjazd z biurem Invitatio, które zaoferuje bezpłatnych instruktorów narciarstwa i snowboardu dla średnio zaawansowanych.