środa, 6 kwietnia 2016

Weekend w Wilnie - czy warto pojechać

południowa architektura pod północnym niebem to Wilno
Wilno, Litwa - zwiedzanie miasta
Wilno, mimo że dziś jest stolicą Republiki Litewskiej przez wielu z naszych rodaków dalej nazywane jest polskim miastem. Dzieje się tak dlatego, że od momentu Unii w Krewie do końca II wojny światowej historia Wilna i Polski przeplatały się nawzajem i uzupełniały. To właśnie tutaj tworzył się jeden z największych ośrodków kulturalnych i naukowych w tej części Europy, a z czasem również miejsce powstawania ruchów narodowo-wyzwoleńczych. Wystarczy wspomnieć takie nazwiska związane z Wilnem jak Batory, Radziwiłł, Mickiewicz, Słowacki, Plater, Syrokomla, Moniuszko, Piłsudski, Miłosz, by uświadomić sobie jak wielu wspaniałych ludzi ukształtowało to miasto.

Odpowiadając na pytanie czy warto wybrać się na weekend do Wilna odpowiedź wydaje się być jednoznaczna – oczywiście, że tak. Jest to miasto, w którym każdy Polak powinien znaleźć się choć raz, właśnie z uwagi na historię jaka się wiąże z tym miastem.

Jeżeli mamy do dyspozycji tylko jeden lub dwa dni, to zwiedzanie miasta powinniśmy rozpocząć od tutejszej starówki, która została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Jest to miejsce niesamowite – największa starówka w tej części Europy, którą okalają budynki pochodzące z różnych okresów. Znajdują się tu między innymi gotyckie i renesansowe kościoły. Jednakże prawdziwymi perełkami architektonicznymi są budowle barokowe. Oczywiście najbardziej znanym obiektem wileńskiej starówki jest kaplica w Ostrej Bramie, gdzie znajduje się obraz z wizerunkiem Matki Boskiej Ostrobramskiej. Warto też zobaczyć gotycki kościół pod wezwaniem św. Anny. Jednak nie są to jedyne miejsca kultu, które można podziwiać w Wilnie.

Z uwagi na to, że było to kiedyś miasto wprost kosmopolityczne, pełne przenikających się kultur znajdują się tu także świątynie prawosławne, karaimskie czy też ewangelickie. Odnajdziemy je w gęstwinie malowniczych uliczek, które odchodzą od starówki.
Kolejnym punktem obowiązkowym w trakcie weekendowej wycieczki po Wilnie jest zobaczenie cmentarza na Rossie (chociaż i inne tutejsze nekropolie są warte uwagi). Miejsce to jest ważne dla wielu Polaków z uwagi na to, że pochowana została tutaj matka Józefa Piłsudskiego. Jest tutaj również jego serce. Zaś dla mieszkańców Wilna ważne miejsca to Góra Krzyży, która według legendy ma upamiętniać męczeńską śmierć mnichów oraz Baszta Giedymina.

Wilno to także jeden z największych ośrodków naukowych Środkowej Europy. Gmach Uniwersytetu Wileńskiego jest jednym z najciekawszych zabytków architektonicznych tego miasta. W jego pobliżu znajduje się dawna rezydencja biskupów, w której obecnie znajduje się Pałac Prezydencki.

Po trudach zwiedzania można odpocząć w czasie spaceru urokliwymi uliczkami Zarzecza, które porównywane jest z francuską dzielnicą artystów Montmartre. Przemieszczając się wśród gęstwiny galerii wzdłuż brukowanych uliczek warto też wstąpić do jednej z restauracji, by spróbować specjałów kuchni wileńskiej. Połączenie smaku wielu kultur sprawia, że pod wieloma względami podróż do Wilna stanie się niezapomnianym przeżyciem.

3 komentarze:

  1. Wilno jest niepowtarzalne, urokliwe - ale warto tam pojechać na kilka dni bez biura podrózy (sorry, ale zamiast biegania po kościołach wolę odnajdywać urok wileńskich zaułków i rozkoszować się smakiem ceppelinów w knajpce na starówce).

    OdpowiedzUsuń
  2. A moim zdaniem można doskonale połączyć jedno z drugim. Co stoi na przeszkodzie, aby po zwiedzeniu świątyni iść do jakiejś knajpki by zjeść coś pysznego? Wbrew pozorom wycieczki z biurem podróży to nie tylko bieganie po kościołach. Kilka razy miałam okazję być na takiej wycieczce i chyba tylko raz zdarzyło się, że nie było możliwości by poszwędać się po okolicy. Zresztą, coraz częściej mam wrażenie, że przewodnicy sami pokazują właśnie zaułki, lokalne ciekawostki itp. – ludzie nie chcą już chodzić tylko od muzeum do kościoła i od kościoła do muzeum, każdy chce zobaczyć coś ciekawego, nowego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Do Wilna zdecydowanie warto pojechać, to przeurocze miasto. Dwa dni to idealny czas na zobaczenie najważniejszych zabytków, odwiedzenie miejsc, które są tego warte. Zdąży człowiek pochodzić po przepięknym Starym Mieście, zobaczyć widok z Góry Zamkowej i Góry Trzykrzyskiej, zajrzeć do Kościoła Św. Anny, spróbować regionalnych potraw (koniecznie cepeliny, kiszka, babka ziemniaczana – pychota!). Warto też przespacerować się wieczorem, dla mnie to miasto chyba wtedy ma największy urok, klimat. Ogólnie bardzo polecam taką wycieczkę, zwłaszcza, że jej koszt nie jest jakiś ogromny w stosunku do wartości wspomnień, z którymi wrócimy.

    OdpowiedzUsuń